Powrót Bydgoszczy do Macierzy
Treść obwieszczenia zamieszczonego w „Dzienniku Bydgoskim” (R. 13, nr. 9/1920 r.) na życzenie Podkomisariatu na okręg nadnotecki w Bydgoszczy:
Obywatele!
W najbliższym czasie wkroczą wojska polskie do Bydgoszczy ziemi nadnoteckiej, przyznanej Polsce.
W tych przełomowych historycznych dniach, w których niemieckie wojska będą opuszczały kraj i miasto, a polskie hufce zajmą ich miejsce, należy zachować spokój i rozwagę. Szanujcie uczucia waszych współobywateli innej narodowości. Okażcie, że zaniepokojenie ludności niemieckiej jest bezpodstawne, że umiecie uszanować ich życie i mienie bez względu na język i wyznanie waszych współobywateli.
Przejęcie miasta i kraju powinno się odbyć w spokoju i porządku. Dla zachowania bezpieczeństwa publicznego zarządzi się wszelkie środki ostrożności. Skoro tylko wojska niemieckie poczną opuszczać kraj, ogłoszony będzie prawdopodobnie obostrzony stan wojenny, zaprowadzi się sądy doraźne. Służbę bezpieczeństwa pełnić będzie straż obywatelska. Do zarządzeń tych stróżów należy się bezwzględnie zastosować. Wszelkie wykroczenia będą karane. Zbiorowiska uliczne będą wzbronione. Broń i amunicję będzie trzeba oddać na wezwanie prawowitej władzy; zatrzymanie i przechowanie broni i amunicji podlegać będzie ciężkiej karze.
19. stycznia 1920 r. niemiecki burmistrz Hugo Wolff przekazał władzę nad miastem Janowi Maciaszkowi – Komisarzowi Generalnemu rządu Rzeczpospolitej. Maciaszek zwrócił się do niemieckich urzędników słowami:
Szanowni Panowi!
Jako jeneralny komisarz rządu polskiego przejmuję według danego mi polecenia codopiero oddany mi gród.
Panowie, przekonani możecie być o tem, że rząd polski wszelkiemi siłami starać się będzie nie tylko o podtrzymanie dobrobytu handlu i przemysłu jako i kulturalnego rozwoju naszego pięknego grodu, ale że dołoży wszelkich wysiłków, aby go jak najbardziej rozwinąć.
Dobro pracowitego obywatelstwa naszego grodu rządowi polskiemu bardzo leży na sercu. Wyrazy lojalności, któreśmy, Panie Burmistrzu, codopiero z ust Pańskich usłyszeli, dają najlepszą rękojmię, że rządowi polskiemu wykonanie obowiązków przyjętych w traktacie pokojowym bardzo będzie ułatwione. Polska nie ma najmniejszego powodu nie zastosowawywać względem swych nowych obywateli zasady tolerancyi, które do najpiękniejszych zalet naszych dawnych dziejów należą, o czem przedewszystkiem założenie naszego miasta świadczy.
Oby się miasto i jego mieszkańcy pod nowemi rządami zawsze czuło jaknajszczęśliwiej, oby miasto nasze doszło do największego rozkwitu.
Tak nam dopomóż Bóg!
Niemcy zachowali się godnie i poważnie. Po przemówieniu Jana Maciaszka Hugo Wolff przekazał mu klucze do miasta. Jan Maciaszek został mianowany komisarycznym prezydentem miasta Bydgoszczy. W apelu do społeczeństwa apelował, aby zachowano taktowną rozwagę:
W dzisiejszych przełomowych historycznych czasach zachowajmy wszyscy spokój i rozwagę, miejmy do siebie zaufanie, szanujmy uczucia drugich, załatwiajmy wszystko z taktem.
Wspólnym naszym celem jest dobro naszego pięknego miasta i jego pracowitych obywateli. Do tego celu dążymy z nowemi siłami. Od nas zawisło, jaki gmach stanie, od nas zależy przyszłość nasza.
Dzień później obecność polskiej jurysdykcji podkreśliło wkroczenie do miasta Wojska Polskiego, dowodzonego przez generała Józefa Dowbora-Muśnickiego. Jako pierwsi do miasta wkroczyli saperzy pułkownika Bernarda Śliwińskiego, przyszłego prezydenta Bydgoszczy. Sam gen. Dowbor-Muśnicki wkroczył do miasta wraz ze sztabem Frontu Wielkopolskiego 22. stycznia.
Droga do odzyskania niepodległości była długa i bardzo trudna. Trudne były także zabiegi związane z ustaleniem granic państwowych. Również proces odzyskania Wielkopolski, Pomorza, Kujaw oraz ziem kresowych na wschodzie nastręczał wielu trudności. Toczyły się walki z Ukraińcami, wybuchło powstanie wielkopolskie… Później był traktat pokojowy, podpisany w Wersalu, który, co tu dużo mówić, idealny nie był.
Powrót Bydgoszczy do Polski odnotowała oczywiście prasa. „Kurier Bydgoski” z 21. stycznia 1920 r. zamieścił tekst o treści:
Cześć. Tem hasłem Waszem witamy Was, bracia żołnierze! Wolność niesie nam, tę wolność, której od półtora wieku wyczekujemy. Na ostrzu lanc i bagnetach Waszych niesiecie nam dar najcenniejszy, o który ojcowie nasi Boga błagali. (…)
W ciężkiej niewoli i nieprzyjaznych warunkach słabły nieraz siły nasze narodowe, ale wzmacniały się znowu w miarę, jak dochodziły nas głosy o dźwiganiu się Macierzy-Polski, do której przywiązanie gorące i serdeczne zawsze żyło w sercach naszych.
Bracia żołnierze, niesiecie nam dziś to, o czem pokolenia całe marzyły, dar najcenniejszy, którego wartość wyższa jest ponad wszelkie skarby świata. Wolność nam przynosicie i przyłączacie nas do Ojczyzny wolnej, do której tak dawno tęskniliśmy. Nie dziękować Wam dziś za to chcemy, ale z głębi wezbranego uczuciem serca witamy Was jako najmilszych braci naszych, jako przedstawicieli potęgi narodu i spadkobierców najpiękniejszych idei nasych.
Powrót Bydgoszczy w granice państwa polskiego jest corocznie celebrowany w mieście. Również i w tym roku miał miejsce przemarsz ulicą Bydgoską w stronę fordońskiego mostu. Uczestniczyli urzędnicy państwowi, żołnierze, harcerze i lokalna społeczność. Była też banderia konna w postaci kawalerzystów Wielkopolskich. Grupy rekonstrukcji historycznej były niewątpliwie ozdobą tegorocznych obchodów. Podobnie jak pojazdy gąsiennicowe i wystawa broni z minionej epoki. Na zakończenie można było delektować się wojskową grochówką. Bardzo ciekawa uroczystość w klimatycznym miejscu – bydgoskim Fordonie.
Na terenie Politechniki Bydgoskiej odbyła się także konferencja popularno-naukowa pt. „Fordon wobec Niepodległości”. To już kolejna odsłona obchodów rocznicowych, które zakończył koncert pieśni patriotycznych w kościele pod wezwaniem św. Mikołaja.
Poniżej fotorelacja z uroczystości (20. 01. 2023 r.):
Comments